|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vivir
The bitch is back! It's Paula, bitch!
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 6852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:33, 21 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
marcela86 napisał: | taki newsik malutki bo juz dawno nie było
Alfonso Herrera, integrante de la banda juvenil mexicana RBD, admitió en entrevista con un diario colombiano, que antes que músico es actor, por lo que seguirá con sus proyectos en cine y televisión durante este año.
El artista, quien se encuentra esta semana en Bogotá para grabar un capítulo de la tercera temporada de la serie "Tiempo final", reconoció que tras el éxito con el grupo musical, ahora su vida tiene un rumbo en la actuación.
"No es nuevo para mí, estoy retomando algo que empecé antes de mi carrera con RBD y de verdad me apasiona estar en una serie de tanta proyección en el continente", aseguró Herrera en una entrevista que publica este viernes el periódico colombiano.
El actor descartó que una vez que se desintegre su grupo "vaya a hacer algo en la música, porque estoy enfocado en seguir actuando", aunque confesó que le gustaría repetir la experiencia que ha vivido con la banda mexicana.
"Siempre disfruté RBD. Fue algo muy lindo y una experiencia de vida que, si me dijeran que repitiera, lo haría sin pensarlo dos veces", puntualizó.
Alfonso Herrera, członek młodzieżowego zespołu meksykańskiego RBD, przyznał w wywiadzie dla dziennika kolumbijskiego, że mimo, że jest muzykiem to przede wszystkim jest aktorem, co pokaże w swoich projektach w kinie i telewizji w tym roku.
Artysta, który w tym tygodniu jest w Bogocie, aby nagrać odcinek w trzeciej temporadzie seriali "Tiempo Final" przypomniał, że po sukcesie z grupą, teraz jego życiem jest gra aktorska.
"To nie jest nic nowego dla mnie, wróciłem do czegoś co zacząłem jeszcze przed moja kariera w RBD, i na prawdę bardzo pasjonuje mnie występowanie w serialu który ma taką ilośc wyświetleń na kontynencie" zapewnił Herrera w wywiadzie, który ukaże się w ten piętek gazecie kolumbijskiej.
Aktor kolejny raz zaprzeczył, że po rozpadzie swojego zespoły " zajme sie muzyka, ponieważ teraz jestem skupiony na aktorstwie" jednakże przyznał, że chciałby powtórzyć to co przeżył ze swoim meksykańskim zespołem.
"Zawsze cieszyłem sie z bycia w RBD. To było coś pięknego i przygoda życia, którą, jeśli ktoś by mi zaproponował przeżyć jeszcze raz, zrobiłbym to bez ponownego zastanowienia" zakończył
Wzruszyłam się na tej jego ostatniej wypowiedzi ...
|
Boze piękne i ta końcówka. I jak go tu nie kochac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nessi
Soy Volka y Vondy <3
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z objęć Uckera xD
|
Wysłany: Nie 10:34, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ładnie powiedział, ładnie, ale gdyby się okazało że RBD mogłoby kiedyś wrócić, to raczej bez niego, bo Poncho się od muzyki odciął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aquarel
Fan of Annie y Poncho <3
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:53, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
A mi się wydaje, że gdyby RBD miało wrócić to on też by wrócił ale nadal kręcił filmy i seriale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vivir
The bitch is back! It's Paula, bitch!
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 6852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:34, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja sądze tak jak aqu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aquarel
Fan of Annie y Poncho <3
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 1351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:57, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Bo gdyby mieli wrócić to musieliby podpisać nowy kontrakt, czy umowę (czy jak to się tam jeszcze inaczej nazywa xD) i mogliby postawić też swoje warunki xD Może nie grałby tyle co teraz ale na pewno grałby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vivir
The bitch is back! It's Paula, bitch!
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 6852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:02, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
aler szczerze wątpię zeby jeszcze raz rbd wróciło na dobre, dla nich to już piękne wspomnienia, przygoda, ale muszą isć dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nessi
Soy Volka y Vondy <3
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 3629
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z objęć Uckera xD
|
Wysłany: Nie 15:04, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wierzyć i marzyć zawsze można...ale mnie się wydaje, że gdyby RBD kiedyś wróciło to ciężko byłoby Poncha namówić do powrotu. Sam definitywnie powiedział że kończy ze śpiewaniem więc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vivir
The bitch is back! It's Paula, bitch!
Dołączył: 06 Lis 2008
Posty: 6852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:36, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie ma co gdybać, ale nie dziwie mu sie ze ie wraca do śpiewania, bo ma tylko głos do grupy a nie na solistę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|